poniedziałek, 30 czerwca 2014

WYWIAD XX : Usami-chan



WYWIAD NR 20
Usami - chan.
to 17-letnia dziewczyna, która fascynuje się kulturą japońską. Od zwykłego, przeciętnego fana wyróżnia ją to, że stara się również upodabniać do swoich idoli. Poczytajcie, dlaczego zaczęła interesować się Azją i co oznacza to w jej życiu.



- Oglądając Twojego bloga, nie trudno jest zauważyć, że interesujesz się kulturą japońską. Nie jest to jednak zwykłe hobby, nawet ubierasz się w ich stylu. Jak reagują na to Twoi rodzice i rówieśnicy ?

* Na początku, gdy pokazałam lolity moim rodzicom (bo ten styl odkryłam jako pierwszy) śmiali się. Uważali to za dziecinne i nie praktyczne. Myśleli, że to zainteresowanie będzie krótkotrwałe.. a jednak ciągnie się to już dobre 4 lata. Nigdy nie podobało im się to w stu procentach, ale widać po nich ze chcą mi sprawić przyjemność np. dokładając mi do kupna jakieś rzeczy. Z rówieśnikami nie mam problemu. Jestem pewna siebie. umiem bronić tego co kocham. Wydaje mi się, że ludzie to widzą, dlatego nie mam z tym problemu. 

- A od czego zaczęła się ta fascynacja ?

* Kiedy byłam mała, bardzo lubiłam oglądać telewizję. Moimi pierwszymi anime było 'Dragon Ball' i 'Pokemony'. Pamiętam, jak oglądałam każdy odcinek i podekscytowana czekałam przed telewizorem na pojawienie się upragnionych 'bajek'. Kiedyś moja mama kupowała i pożyczała dla mnie bajki na kasety VHS, pamiętam, jak pożyczyła od koleżanki bajkę 'Kizia Mizia'. (były to przygody Hello Kitty i Mimmy z 1994 r.) Ojeeej... pokochałam przygody 'Kizi Mizi' całym sercem i oglądałam ją bardzo często. Byłam dzieckiem, więc dla mnie były to po prostu 'bajki', wtedy nie słyszałam o żadnym 'anime', nie wiedziałam, co to jest i nie wgłębiałam się w to bardziej... aż do jesieni 2008 roku, pamiętam, jak moja koleżanka z klasy przyszła do szkoły w żółtej bluzce z Hello Kitty, opowiadała mi, że bardzo lubi tę kotkę itp. potem i ja zaczęłam ją lubić, a następnie narodziła się obsesja. o_O Zbierałam wszystko z Hello Kitty. Interesowałam się nią tak bardzo, aż odkryłam firmę Sanrio, która stworzyła Hello Kitty. Dowiedziałam się, że jest to firma japońska. Zakochałam się w postaciach, które tworzy...wgłębiłam się jeszcze bardziej, zainteresowałam się językiem japońskim, i kulturą, a w trakcie tego 'poznawania Azji', zaczęłam oglądać anime i dramy.  Następnie poznałam muzykę japońską, style i w końcu... lolity.! Marzyłam by zostać jedną z nich. Zaczęłam uczyć się języka, był taki okres, że nie chciałam wychodzić z domu i ślęczałam nad książkami. Od tamtego czasu moim hobby jest japońska moda uliczna i wygląd japońskich lalek dollfie. Myślę, ze ta fascynacja będzie mi towarzyszyła przez długie lata.

- Kto jest Twoją inspiracją ? I dlaczego?

* Jak już mówiłam interesuję się japońska moda uliczna. Inspiruję się nią, kolekcjonuję ubrania i tworzę przeróżne stylizacje, dlatego też nie utożsamiam się z jednym stylem. Najbardziej lubię gyaru, lolity i pastel goth - najczęściej idę w tym kierunku. Przeglądam różne stylizacje w internecie i zdjęcia popularnych japońskich modelek, czy niektórych bloggerek mających podobny styl. Jestem zakochana w delikatnej urodzie japońskich laleczek Dollfie i staram się wyglądać jak one, nie tylko z makijażu, ale także z ubioru.

Często spotykasz się z komentarzami krytyki? Nie ukrywajmy, ale wyróżniasz się z tłumu.

* Hm... w moim otoczeniu rzadko. W Internecie też. Nie przejmuję się nimi, nawet dowartościowuję się wtedy, gdy słyszę krytykę i hejty, ponieważ moim zdaniem ludzie oceniający po wyglądzie są mniej warci. Tępić kogoś ze względu na wygląd jest okrucieństwem i świadczy o głupocie człowieka. Każdy wygląda, jak chce i jak mu wygodnie. Powinno się to szanować. żyjemy przecież w XXI wieku. Trzeba otworzyć oczy i przygotować się na nowych ludzi, nowe poglądy i zainteresowanie. Każdy jest inny.

- Dużo czasu spędzasz na charakteryzacji ? ile mniej więcej poświęcasz codziennie aby samej sobie się podobać ?

* To zależy od tego ile mam wolnego czasu. Gdy mam dużo czasu, poświęcam około 1,5 godziny ( makijaż, włosy i dobór ubrań).

- A jak ubierałaś się do szkoły ?

* Do szkoły ubieram się w swoim stylu. Zawsze wieczorami przed snem dobieram stylizację na następny dzień. Jeśli chodzi o makijaż, to pozwalam sobie na lekką kreskę eyelinerem i mascarę.

- A jeśli chodzi o miłość... szukasz fanatyka Azji ? 

* Nie , aktualnie mam chłopaka który tak samo jak ja interesuje się subkulturami, jednakże on woli mroczniejsze klimaty, typu emo, visual-kei, goth i punk. I ubiera się w ten sposób. Też tworzy swoje stylizacje.

- Kupujesz gotowe ubrania w sklepach, czy przerabiasz je sama ?

* Kupuję i dostaję. Rzadziej przerabiam.

- Współpracujesz z jakąś firmą ?

* Tak. Sponsoruje mnie parę firm i sklepików.

- A miałaś kiedykolwiek okazję wziąć udział w jakimś zlocie azjatyckich fanów? Istnieją może jakieś grupy takich osób ?

* Oczywiście, że tak. Są organizowane różne konwenty w większych miastach. Niestety nie miałam okazji. Mam troszkę daleko... przykro mi z tego powodu.

- Trzymam kciuki, może w końcu się uda. Dziękuję za rozmowę, życzę powodzenia w dalszym blogowaniu Miło było poznać osobę z taką pasją.

*Mnie również było miło,pozdrawiam wszystkich czytelników i dziękuję za wywiad!




Bohaterkę wywiadu możecie znaleźć na blogu : http://usamichannoyume.blogspot.com oraz
na facebooku : https://www.facebook.com/UsamiChanNoYume


Znasz kogoś kto warty jest naszej uwagi ? Kto osiągnął coś dzięki Internetu?
Jest oryginalny , niezwykły ? Pisz ! Czekam na propozycję !
wywiadyzwami@gmail.com lub https://www.facebook.com/wywiadyzblogowiczami 

9 komentarzy:

  1. Usami ma bardzo fajnego bloga ;)
    pusta-szklanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z tym :) jest bardzo oryginalna :) Dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  2. Świetny wywiad. Życzę Ci powodzenia w prowadzeniu kolejnych! ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ! Dużo dla mnie znaczy każdy komentarz :)

      Usuń
  3. Jeju... Interesujący wywiad. Lecę dalej czytać tego bloga *u*
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze zadane pytania, teraz znamy bliżej piękną Usami ;3

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś bardzo lubiłam Usami, lecz po " aferze z grupą" jakoś przestałam ją podziwiać..
    Zauważyłam że źle traktowała swoich fanów: Na grupe wchodziła tylko gdy chciała coś sprzedać, nazywała nas tępymi ku**** i pytała jak można tak traktować ludzi ( OK ) i tak naprawdę nie jest blisko z fanami jak to mówi. A co do bloga to większość rzeczy ma z innych blogów ;)
    Nie pozdrawiam Usami

    OdpowiedzUsuń